Tradycja oraz przyjacielskie relacje nakazywały odwiedzić to wydarzenie, tak więc w sobotę 25 czerwca na Shellu zebrało się 8 maszyn ze Skierniewic. Wyjechaliśmy około 15:30 w składzie Galanty, w-11, Waldi, Verbano oraz czterech sympatyków. Jako wsparcie techniczne za motocyklami toczył się krążownik dostawczy z Pablem i Różą na pokładzie. Na miejscu gospodarze naliczyli w sumie 180 sprzętów – wybrane okazy do obejrzenia w naszej galerii. Jeśli chodzi o gastronomię to w tym roku postawiliśmy na degustację barszczyku białego, oczywiście nie odpuściliśmy również tradycyjnego kutnowskiego ciasta.
Po dwóch godzinach, czyli około 18:30 wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu.