Przed imprezą dla dzieci, odwiedziliśmy Zespół Szkół nr 4 w Rawce, gdzie uczniowie oraz nauczyciele świętowali nadanie imienia szkole. Przed południem odbyła się część oficjalna, po południu zaś część rozrywkowa – Majówka w Rawce. Niestety konflikt terminów pozwolił nam jedynie na krótkie odwiedziny tej uroczystości i po około pięćdziesięciu minutach zobowiązani byliśmy udać się pod kinoteatr Polonez, gdzie spragnione adrenaliny dzieciaki oczekiwały na nas od samego rana.
Mimo niepewnej pogody frekwencja dopisała i na Shellu zjawiło się w sumie 35 motocykli. Na szczęście zebrane na niebie chmury nie uroniły ani kropli deszczu i mogliśmy swobodnie wozić milusińskich do znudzenia. Do naszej dyspozycji była wyłączona z ruchu ulica Wita Stwosza; przez ponad dziewięćdziesiąt minut niestrudzone rumaki pomykały z małymi plecaczkami. Było wesoło… głośno… umiarkowanie szybko, ale przede wszystkim bezpiecznie – każde dziecko przed rozpoczęciem przejażdżki obowiązkowo ubierane było w kask.
Prócz motocykli niewątpliwą atrakcją były zawody strażackie, w których każdy młody skierniewiczanin pod okiem doświadczonych strażaków mógł sprawdzić swą tężyznęfizyczną. Między wyczerpującymy konkurencjami dziewczyny z Fundacji Pomocy Społecznej "Chodźmy razem" serwowały kaloryczną watę cukrową.
W galerii znajduje się pokaźny zestaw fotografii, na których uwiecznione zostały obie sobotnie uroczystości. Składamy serdeczne podziękowania wszystkim motocyklistom, którzy zechcieli podzielić się swym wolnym czasem z dziećmi w tym szczególnym dla nich dniu.